piątek, 28 sierpnia 2009

W brązach...

W końcu weekend...jak dla mnie to tylko jedno dniowy
bo w niedziele idę do pracy...
mamy w placówce zakończenie wakacji dla dzieciaków....
***
Wczoraj twórczy wieczór...Miskiek spędzał czas przy necie
więc ja przy ulubionych papierkach :)
Uzupełniałam album o Capoeira, powstało kilka notesików
i ta oto karteczka...oczywiscie w moich brązach :)


Jutro miałam jechać na warsztaty Capoeira do Rzeszowa,
z trenerem i kilku osobami z grupy...
i nici z wyjazdu...a tak się cieszyłam...ech...
Nie pierwsze i nie ostatnie ...

5 komentarzy:

  1. ładne te twoje brązy... i śliczna kartka.
    bardzo lubię twoje kwiatuszki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna i romantyczna...ach,kiedyś to były czasy.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna karteczka:)a wyjazd pewnie się Gosiaku nie długo odbędzie,pozdrawiam cieplutko:***

    OdpowiedzUsuń